Lekarz na zwolnieniu może wystawiać recepty pro auctore i pro familiae

dentonet.pl 3 tygodni temu

W odpowiedzi na pytanie Naczelnej Rady Lekarskiej ZUS poinformował, iż lekarz przebywający na zwolnieniu – zarówno z powodu choroby, jak i np. konieczności sprawowania opieki nad chorym członkiem rodziny – może w tym czasie wystawiać recepty pro auctore i pro familiae.

Pismo Naczelnej Rady Lekarskiej skierowane do ZUS-u było pokłosiem doniesień o karach dla lekarzy przebywających na zwolnieniu lekarskim, podczas którego wystawili e-recepty. ZUS przypomniał, iż osoba przebywająca na zwolnieniu lekarskim może w tym okresie wtedy wykonywać jedynie zwykłe czynności życia codziennego oraz te związane ze stanem zdrowia, np. udać się na wizytę lekarską albo na zabiegi lecznicze. Można natomiast przyjąć, iż wystawianie przez lekarzy przebywających na zwolnieniach recept pro auctore i pro familiae jest czynnością sporadyczną.

Wystawianie recept pro auctore i pro familiae nie jest pracą zarobkową, zatem nie zachodzą okoliczności uzasadniające odmowę prawa do zasiłku chorobowego z powodu wykonywania pracy zarobkowej – czytamy w komunikacie na stronie NRL.

Jak dodano, fakt wykonywania przez lekarza w trakcie zwolnienia pracy nieodpłatnej może skutkować utratą prawa do zasiłku na podstawie drugiej przesłanki – wykorzystywania zwolnienia lekarskiego w sposób niezgodny z jego celem, czyli wykonywania czynności mogących przedłużyć okres niezdolności do pracy. – O ile praca zarobkowa odnosi się do ekonomicznej strony życia człowieka, to wykorzystywanie zwolnienia niezgodnie z jego celem może dotyczyć każdej działalności ubezpieczonego – podkreślono przypominając, iż czas zwolnienia lekarskiego nie jest czasem, którym ubezpieczony może swobodnie dysponować, tak jak np. urlopem wypoczynkowym.

W piśmie ZUS zastrzegł również, iż ocena, czy w danym przypadku wykonywania przez ubezpieczonego w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pewnych czynności – szczególnie z uwagi na ich natężenie – ma zawsze charakter zindywidualizowany, zależny od okoliczności konkretnej sprawy, które determinować powinny kwalifikację danej aktywności ubezpieczonego.

Jeśli lekarz dentysta ma na głowie mniej formalnych obowiązków związanych z wykonywanym zawodem, ma więcej czasu dla pacjentów. Będziemy dążyć, by lekarze mogli skupić się na wykonywaniu własnego zawodu, bo dziś jest mnóstwo zadań, które lekarz musi wypełnić urzędowo – mówi przewodniczący Komisji Stomatologicznej Naczelnej Rady Lekarskiej i wiceprezes NRL dr Paweł Barucha.

Źródło: https://nil.org.pl/

Idź do oryginalnego materiału