NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

To pole jest wymagane
  • PARTNER SERWISUpartner serwisu
  • PARTNER SERWISUpartner serwisu
  • PARTNER SERWISUpartner serwisu
  • PARTNER SERWISUpartner serwisu
  • PARTNER SERWISUpartner serwisu

XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 52 min
  • 45 sek

Rak piersi. Dr Streb: w raku potrójnie ujemnym należy zadbać o dostęp do terapii okołooperacyjnych

Autor: Iwona Bączek • Źródło: Rynek ZdrowiaOpublikowano: 26 marca 2023 13:00

Rak potrójnie ujemny stanowi w całej grupie raków piersi 10-15 proc. To najbardziej agresywny podtyp nowotworu - szybko postępuje i szybko nawraca. Chorują głównie młode kobiety, które powinny mieć dostęp do leczenia zwiększającego szansę na powrót do pracy, do rodziny, do normalnego funkcjonowania - mówi dr Joanna Streb.

Rak piersi. Dr Streb: w raku potrójnie ujemnym należy zadbać o dostęp do terapii okołooperacyjnych
Na potrójnie ujemnego raka piersi chorują głównie młode kobiety Fot. AdobeStock
  • Rak potrójnie ujemny stanowi w całej grupie raków piersi 10-15 proc. To najbardziej agresywny podtyp nowotworu - szybko postępuje i szybko nawraca - mówi dr Joanna Streb
  • Chorują głównie młode kobiety, które powinny mieć dostęp do leczenia zwiększającego szansę na powrót do pracy, do rodziny, do normalnego funkcjonowania - wskazuje
  • W potrójnie ujemnym raku piersi możemy stosować tylko leczenie chemiczne, mocno obciążające. Jeśli w leczeniu przedoperacyjnym uzyskamy odpowiedź całkowitą lub znaczną, a później możemy jeszcze zastosować leczenie uzupełniające, rośnie szansa na wydłużenie czasu do progresji i czasu całkowitego przeżycia - wyjaśnia
  • Dlatego obok terapii w chorobie zaawansowanej, gdzie chodzi już tylko o wydłużenie czasu do progresji, powinniśmy kłaść nacisk także na dostępność terapii w leczeniu okołooperacyjnym - podkreśla
  • Tym bardziej smuci informacja o negatywnej opinii AOTMiT na temat immunoterapii w ramach leczenia okołooperacyjnego. W badaniu KEYNOTE- 522 wykazano ponad 65 proc. całkowitych odpowiedzi u pacjentek w ramieniu z pembrolizumabem - dodaje

"Większość pacjentek z tym nowotworem to kobiety młode"

Dr Joanna Streb, małopolska konsultant wojewódzka w dziedzinie onkologii klinicznej, Szpital Uniwersytecki w Krakowie, o terapii okołooperacyjnej we wczesnym potrójnie ujemnym raku piersi:

- Rak potrójnie ujemny w całej grupie raków piersi stanowi 10-15 proc. Jest to najbardziej agresywny podtyp nowotworu. Ze względu na wysoki wskaźnik proliferacyjny szybko postępuje i szybko nawraca. Większość pacjentek z tym nowotworem to kobiety młode, w wieku tzw. produkcyjnym, przy czym większość z nich ma mutację BRCA1/2.

O ile w przypadku raka HER2 dodatniego mamy możliwości leczenia okołooperacyjnego, w tym zastosowania podwójnej blokady anty-HER2, co powoduje, że uzyskujemy wyższy odsetek całkowitej odpowiedzi, o tyle w przypadku raka potrójnie ujemnego od wielu lat stosujemy „stare” cytostatyki - ten nowotwór jest tylko chemiowrażliwy.

Wiemy, że zastosowanie w zaawansowanym miejscowo raku piersi przedoperacyjnej chemioterapii, czy chemioimmunoterapii pozwala na zmniejszenie masy guza, na wykonanie operacji oszczędzającej, co jest mniej obciążające dla pacjentki. Pamiętajmy, że mówimy o młodych chorych, które powinny wrócić do pracy, do rodziny, do normalnego funkcjonowania.

"Powinniśmy kłaść nacisk także na dostępność terapii w leczeniu okołooperacyjnym"

Tym bardziej smuci informacja o negatywnej opinii AOTMiT na temat immunoterapii w ramach leczenia okołooperacyjnego. W badaniu KEYNOTE- 522 wykazano ponad 65 proc. całkowitych odpowiedzi u pacjentek w ramieniu z pembrolizumabem.

W Polsce w potrójnie ujemnym raku piersi możemy stosować tylko leczenie chemiczne, mocno obciążające. Jeśli we wczesnym raku uzyskamy w leczeniu przedoperacyjnym odpowiedź całkowitą lub znaczną, a później możemy jeszcze zastosować leczenie uzupełniające, rośnie szansa na wydłużenie czasu do progresji i czasu całkowitego przeżycia.

Dlatego obok terapii w chorobie zaawansowanej, gdzie chodzi już tylko o wydłużenie czasu do progresji, powinniśmy kłaść nacisk także na dostępność terapii w leczeniu okołooperacyjnym. Zwłaszcza w nowotworze tak agresywnym, szybko progresującym i nawracającym jak potrójnie ujemny rak piersi.

***

Wypowiedź zarejestrowana podczas sesji "Onkologia - rak piersi" w ramach VIII Kongresu Wyzwań Zdrowotnych w Katowicach

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
Dowiedz się więcej na temat:
Podaj imię Wpisz komentarz
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum